Wspomnienia emerytowanego Rybaka Dalekomorskiego, który zwiedził wszystkie morza i oceany naszego globu rozpoczynając rybacką przygodę w latach 50-tych, z połowów na łowiskach północy, wodach Islandii, na pokładzie S/T WKRA, praca i życie na pokładzie, codzienne życie Rybaków z czasów, gdy polskie statki rybackie pływały na najdalsze łowiska, Wigilia na morzu, dalekie porty a przede wszystkim informacje i fakty o których nikt poza dawnymi Ludźmi Morza ma niewielkie pojęcie.
Wspomnienia te warto utrwalać, bo niedługo nie będzie już nikogo, kto będzie mógł opowiedzieć jak Polacy pływali na najdalej wysunięte łowiska świata w latach 50-tych i 60-tych…
S/T „WKRA” – NA ŁOWISKACH ISLANDII – W OKOWACH LODU